Skok i ciach!

W tym wpisie podsumowuję dwa nagrania dotyczące zastosowania i wykonania skoku w boju, jednocześnie z wykorzystaniem techniki jeździectwa naturalnego (które jak już nie raz wspominałem, nie jest tak odległe od jazdy lisowskiej).

Skok rycerski


W walce stosowano nieraz skok przez linię wroga – czy to przez armaty czy wprost przez piechurów. To było jedno z podstawowych zastosowań umiejętności skocznych konia w lekkiej jeździe. A dodatkowym elementem, w trakcie lotu, było cięcie szablą przeciwnika.

Jak wielokrotnie zaznaczałem, na polu bitewnym nie ma zbyt wiele czasu na zastanawianie się, ponadto co najmniej jedna ręka jest zajęta. Stąd sposób wykonania samego wybicia leżał w gestii konia, m.in. dlatego był on zbliżony do naturalnego ruchu zwierzęcia (w sporcie wielu jeźdźców nieco go modyfikuje).

Detaliki techniczne [9] – Skok rycerski

Skok rycerski

Skok crossowy


Jazda crossowa odnosi się do jazdy zagonami, kiedy to natrafiamy na naturalne przeszkody takie jak kłody czy rowy. Cross to nie tylko skoki, ale też wysoka prędkość. W filmie przedstawiam podejście, w którym to koń wybiera jak chce wyskoczyć, jeździec pozwala mu się swobodnie wybić i wykonać długi lot. Takie nieskrępowane przepłynięcie nad przeszkodą m.in. ma zminimalizować utratę szybkości.

Detaliki techniczne [10] – Skok crossowy

Skok crossowy