Głównym zadaniem husarii było przełamanie linii wroga uderzeniem zwartej formacji ułożonej w równoległe linie. Lisowczycy natomiast często zmieniali układ szyku , w zależności od zachowania i ustawienia przeciwnika. Oni byli protoplastami szyków stosowanych później przez polskich ułanów w armii napoleońskiej a w konsekwencji polską kawalerię II-giej Rzeczypospolitej. To oni dali podwaliny tzw.musztry konnej ale wypracowali to poprzez wymóg „chwili”. Jako jednostka zagończyków musieli często wchodzić do walki z miejsca o ograniczonej przestrzeni aby natychmiast rozwinąć się w szeroką linię. Również odwrotnie – na skutek już silnie rozwiniętej piechoty przeciwnika wyposażonej muszkiety – śmiertelnie niebezpieczny byłby atak w szyku rozwiniętej linii. Dlatego szybko ją zwijali do układu dwóch lub czterech linii , jadących jeźdźców jeden za drugim. Tym samym byli niewygodnym celem dla strzelców, bo tylko widzieli oni „przedniego jeźdźca”. Skuteczność ognia była więc mocno ograniczona, biorąc również po uwagę konieczność czasu na ponowne załadowanie muszkietu.
Lisowczycy poruszali się najczęściej w układzie dwójkowym , który w zależności od potrzeb rozwijali do układu czwórkowego , ósemkowego ,itd. Poniżej prześledzimy sposób tworzenia tych układów – „rozwijania szyku”.
- Oddział porusza się w układzie dwójkowym ( para za parą). Na komendę „czwórki twórz” > jeźdźcy z parzystych par wydłużają bieżący krok i po zewnętrznej dojeżdżają do pary nieparzystej jadącej przed nimi. ( Przykładowo: w pierwszej parze nieparzystej mamy jeźdźca 1 po lewej i 2 po prawej stronie. W drugiej parze parzystej mamy jeźdźca 3 po lewej i 4 po prawej stronie. Po komendzie jeździec 3 przyspiesza i zajmuje miejsce po lewej stronie jeźdźca 1 . W tym samym czasie jeździec 4 przyspiesza i zajmuje miejsce po prawej stronie jeźdźca 2. Utworzyli pierwszą czwórkę. Podobnie postępują kolejni jeźdźcy z poszczególnych par. Ten układ powinien być stworzony na max. 3 krokach. Na czwartym kroku następuje wyrównanie układu aby między czwórkami był odstęp „jednego konia” .
- Teraz formacja porusza się układem „czwórkowym” , licząc od pierwszej jako nieparzystej i kolejnej parzystej itd. Na komendę „ósemki twórz”> jeźdźcy z czwórki parzystej dojeżdżają po zewnętrznej do jadącej przed nimi czwórki nieparzystej. Jednak teraz podjeżdżają dwójkami. ( Przykładowo: w pierwszej czwórce mamy jeźdźca 1 po lewej stronie, 2i3 w środku oraz 4 po prawej stronie. W drugiej czwórce odpowiednio 5,6,7,8. Po komendzie para 5i6 przyspiesza ustawiając się po lewej stronie jeźdźca 1 . Odpowiednio para 7i8 rusza aby ustawić się po prawej stronie jeźdźca 4. Ostatecznie mamy w pierwszej ósemce następujący układ jeźdźców: 5,6,1,2,3,4,7,8. Dalsze czwórki dokonują w tym samym czasie podobnego „dojechania” jeźdźców z czwórek nieparzystych do parzystych.
- Na podobnej do powyższej zasadzie tworzy się kolejny układ :szesnastek -> dojazd czwórkami. I oczywiście można by w ten sposób tworzyć coraz szersze układy.
Oczywiście od jeźdźców wymagana jest bardzo dobra umiejętność podania koniowi sygnału zmiany kroku „z pierwszej nogi” oraz świetnego wyszkolenia konia.
Zmianą tego powyższego układu jest „zwijanie szyku”. Wykonuje się to dokładnie odwrotnie do powyższych manewrów. Opiszę to tylko na przykładzie czwórkowym – jeźdźcy jadą czwórkami.
Po komendzie „dwójki twórz” > jeźdźcy środkowi 1i2 przyspieszają krok o jedno tempo , a jeźdźcy zewnętrzni 3i4 bez zmiany tempa zwracają konie do środka wjeżdżając w wolne miejsce. To samo dzieje się w kolejnych czwórkach.
Zwijanie ósemek , szesnastek odbywa się na tej samej zasadzie.
Jednak najbardziej zaskakująca na tamtych polach bitew była szybka zmiana szyku z formacji oddziału jadącego dwójkami lub czwórkami – do układu rozwiniętej linii szarży . (Albo ciągłe zmiany tych układów) . Ale to jest tzw. „lisowski skręt” i opiszę go w innym odcinku.